Od razu mówię, że NIE JEST TO ZAWIESZENIE!
Ostatnio zbyt wiele się dzieje i przez to tak jakby nie mam czasu na napisanie czegokolwiek. Nie chcę się pod żadnym pozorem do niczego zmuszać. Z małego doświadczenia wiem, że to nie prowadzi nigdzie. Mam dużo obowiązków związanych ze zbliżającymi się świętami, a prawdę mówiąc - czasu nie mam zbyt wiele.
Już dawno zauważyłam, że pisanie na Iluzję nie idzie mi tak dobrze, jakbym tego pragnęła. Po prostu coś we mnie wygasło. Już nie mam stu pomysłów na minutę, już nie mam takiego zapału. Pisanie ostatniego rozdziału (który nie został jeszcze opublikowany) zajęło mi dwa-trzy tygodnie, a nie ma on nawet t r z e c h stron! Więc nie oszukując siebie nawzajem - brak weny prowadzi tego bloga do autodestrukcji.
Dlatego też postanowiłam zrobić sobie małą, malusieńką - przerwę. Wrócę na pewno, mam nadzieję, że z nowym zapasem postów, które będą zadowalającej jakości.
Póki co życzę Wam wszystkim Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku!
Myślę, że wrócę na początku stycznia. I kto wie? Może blog przejdzie metamorfozę.
Dobrze cię rozumiem. Przeważnie po kilku rozdziałach nadchodzi taki kryzys, z moim opowiadaniem też tak miałam. Poczekam zatem i mam nadzieję, iż wrócisz z nowymi pomysłami oraz zapałem. I oczywiście Wesołych Świąt! [taniec-ze-smiercia]
OdpowiedzUsuńNo, chyba jednak nie wrócisz. Według majów przecież już DZIŚ JEST KONIEC ŚWIATA! AAA! O matko, przegapiłam ;d
OdpowiedzUsuńAle także życzę Wesołych Świąt i Happy Sylwestra ^^
A co do tego opowiadania, to doskonale rozumiem, hehe ;d
Liczę na Twój jak najszybszy powrót, kochana. Przeczytałam zaległy rozdział, nie był za długi, ale ciekawy i naprawdę nie chcę się rozstawać z tym miejscem.
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci jak największej ilości pomysłów na nowe notki :*
Przy okazji, u mnie nowy rozdział :)